...;)
Komentarze: 1
Nareszcie jest stale cieplutko:) i chociaz czasem mogloby byc lepiej to jakos leci, nie wiem, ale ja jakos zawsze daje rade Moze dlatego, ze juz dawno nauczylam sie liczyc przede wszystkim na siebie, bo jak sobie czegos sam nie zalatawisz to czesto nie bedzie to takie jakie byc powinno, jak sie bedziesz zanadto przejmowac to sie zalamiesz, jak zaufasz tak szczerze, do konca to mozesz sie zawiezc i pozostanie Ci pustka...wiec wszystko z umiarem, ostroznie, ale jednoczesnie z miloscia;) Ale nie moge powiedziec, ze jestem sama. Mam przeciez Ciebie i dziekuje, ze jestes, tak poprostu. Mam nadzieje, ze ja tez daje Ci odrobine tego szczescia, powodu do usmiechu...:*
Dodaj komentarz